Na hasło kotlety od razu na myśl przychodzą schabowe albo mielone, ale wbrew pozorom istnieje wiele alternatyw dla mięsnych wersji. Te warzywne wcale nie muszą być nudne i pozbawione smaku, co więcej często są bardziej aromatyczne, bo królują w nich zioła. Tak było i w tym przypadku, bo nie poszczędziłam kolendry, która jest dla mnie jednym z najbardziej smakowitych ziół, taka bogatsza w smak i zapach pietruszka 🙂 Bazę do moich wegetariańskich kotlecików stanowią pieczarki i jajka na twardo. By całość nie była mdła polecam dobrze przyprawić i nie szczędzić pieprzu. Nutka pikanterii jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Z racji tego, że jest to wersja bezglutenowa nie użyłam bułki tartej, a moim zamiennikiem stały się mielone migdały. Są bardzo wdzięczną alternatywą, która w dodatku nadaje fajnego orzechowego posmaku. Można je użyć również jako panierki, choć ja tym razem wybrałam mąkę z ciecierzycy, która również sprawdzi się doskonale. Odpowiednia temperatura smażenia sprawi, że kotleciki będą chrupiące z zewnątrz, a miękkie w środku i do takiego efektu powinniśmy dążyć. Ale najpierw podążajcie do sklepu, by zakupić potrzebne składniki 😉 Jakie???
Przygotuj:
- 400 g pieczarek
- 2 średnie cebule
- 4 jajka ugotowane na twardo
- garść kolendry
- 2 jajka
- 5 łyżek mielonych migdałów
- sól i pieprz
- mąka z ciecierzycy lub mielone migdały jako panierka
Do dzieła:
Zacznij od ugotowania jajek na twardo, które później należy ostudzić. Obierz pieczarki, pokrój je w bardzo drobną kosteczkę lub zetrzyj na tarce o grubych oczkach. To samo zrób z ugotowanymi jajkami i cebulą. Posiekaj kolendrę i dodaj do reszty. Dopraw całość solą i pieprzem. Wbij jajka i dokładnie wymieszaj. Na koniec dodaj starte migdały, które zastępują tu bułkę tartą (wersja bezglutenowa). Z powstałej masy formuj spore kulki i spłaszcz je dłońmi na wzór kotletów mielonych. Następnie obtocz w mące z ciecierzycy lub możesz ponownie wykorzystać mielone migdały. Kotlety smaż na rozgrzanym tłuszczu, możesz użyć do tego olej kokosowy. Po zarumienieniu przewróć na druga stronę. Podawaj na ciepło ze świeżą sałatką lub innymi ulubionymi dodatkami.
Kotleciki z pieczarek są bardzo szybkie i niezwykle proste w przygotowaniu. Nic nie stoi na przeszkodzie, by podać je z jakimś sosem np. grzybowym (pieczarkowym), a także lekkim jogurtowym dipem. Ja zaserwowałam je ze świeżą sałatką na bazie roszponki i pomidorków cherry i taki zestaw sprawdził się wyśmienicie. Bo przecież nie zawsze do obiadu muszą być ziemniaki, ryż lub makaron 😛 Może też być lekko i oryginalnie, zdrowo i niebanalnie 😀
Zachęcam do wypróbowania i komentarzy zostawiania 🙂