Czasem nachodzi mnie ochota na danie typowo makaronowe. Nie jem go za często, gdyż najpopularniejszy i najczęściej spotykany makaron bezglutenowy to makaron kukurydziany. A jak wiadomo GMO i wszelkie modyfikacje genetyczne, szczególnie jeśli chodzi o to zboże, są powszechnie znane. W dodatku ma wysoki indeks glikemiczny i nie jest tak wartościowy jak orkiszowy czy inny pełnoziarnisty. Są oczywiście zdrowsze rodzaje, niezawierające glutenu. Nie tak dawno pokazywałam Wam makarony białkowe z groszku czy soczewicy. Jednak zauważyć można nie tylko różnicę w smaku, ale również cenie. Zazwyczaj dwukrotnie, a niekiedy trzykrotnie przewyższa cenę klasycznego makaronu. Od czasu do czasu można spróbować, czemu nie, ale gdybym tylko na tym miała bazować, to pewnie bym zbankrutowała. Nie ma jednak co płakać nad pustym portfelem. Trzeba ruszyć głową i znaleźć sposób, zdrowy oraz ekonomiczny.
A co powiecie na to, żeby makaron zastąpić batatem??? Fajny pomysł??? Mnie się bardzo podoba. A popatrzcie jak wygląda wykonanie.
Przygotuj:
- 3 większe bataty
- 400g mięsa mielonego
- 1/2 cebuli
- ok. 500g passaty pomidorowej
- 150g tartej mozzarelli
- ostrą i słodką paprykę
- bazylię
- sól i pieprz do smaku
Do dzieła:
Bataty umyj i pokrój w cienkie plastry. Przełóż na blachę, wyłożoną pergaminem, lekko skrop oliwą i włóż do piekarnika nagrzanego do 180°C na ok. 15 min. (Muszę się pochwalić, że oryginalną, włoską oliwę dostałam w prezencie od koleżanki, po jej pobycie na półwyspie apenińskim i jakość pierwsza klasa). W trakcie możesz przekręcić na drugą stronę, by się równo podpiekły. W międzyczasie na patelni zarumień pokrojoną w kostkę cebulę. Dodaj mięso mielone, dopraw solą oraz pieprzem, dosyp papryki oraz bazylię i smaż, aż nie będzie surowe. Wlej passatę i w razie potrzeby dodaj jeszcze przyprawy. Gdy bataty będą gotowe lekko je ostudź. Formę do zapiekania nasmaruj olejem kokosowym. Wyłóż jedną porcję batatów. Na nią mięsno-pomidorową masę i posyp mozzarellą. Na to kolejna porcja batatów, znów mięso i mozzarella. Na wierzch pozostaje ułożyć tylko plastry słodkich ziemniaków.
Całość przykryj folią aluminiową. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz ok. 40 min. Możesz sprawdzić widelcem czy bataty są już wystarczająco miękkie. Podawaj zaraz po wyciągnięciu.
No i jak Wam się podoba moja bezglutenowa wersja??? Jednak stworzenie lasagne bez makaronu jest możliwe 🙂 Z racji tego, że bataty uwielbiam, dla mnie to nawet lepsza opcja. Fajnie się komponują z mięskiem, ale z racji tego, że mają słodki posmak, polecam nieco bardziej przyprawić sos. Nie to co zdrowiej, to jeszcze bardziej fit. Czego chcieć więcej. Co najwyżej jeszcze jednej porcji 😉 Smacznego koleżanko i kolego. Zdrowo, bezmakaronowo, batatowo 🙂
Takiej wersji jeszcze nie próbowałam, ale przyznam, że ciekawe rozwiązanie.