Bezglutenowe ciasto z rabarbarem i budyniem – sezonowe, całkiem zdrowe

Moja mama robi najlepszą szarlotkę na świecie. Mimo, że przygotowuje ją na stolnicy nie jest to typowe kruche ciasto, ale też nie można powiedzieć, że jest ucierane. Jest to niejako kompromis między tymi dwoma rodzajami. Lekko kruche, ale miękkie i puszyste zarazem 🙂 Już raz bazując na tym unikatowym przepisie stworzyłam bezglutenową szarlotkę, a teraz postanowiłam się nim posłużyć, by przygotować sezonową wersję.
Wiosna w pełni i coraz więcej świeżych owoców i warzyw. Ostatnio wykorzystałam zielone szparagi, a tym razem postawiłam na słodko-kwaśny akcent, czyli rabarbar. Kojarzy mi się z dzieciństwem, kiedy zerwanego prosto z ogródka zajadało się po uprzednim obtoczeniu w cukrze. Kiedyś to były słodycze 😀 Dzisiaj wspominając stare, dobre czasy powracam do tych zielono-różowych łodyg i choć nie prosto z ogródka, a z lokalnego warzywniaka, mam nadzieję, że równie dobrze sprawdzą się w moim przepisie.

Jak już wspominałam bazą do tej receptury jest przepis na półkruchą szarlotkę, którą już Wam prezentowałam na blogu. Tym razem jabłka zastąpiłam rabarbarem, ale dodałam też słodki akcent, a mianowicie budyń waniliowy. Całość świetnie się komponuje, ale ciasto wcale nie jest trudne w przygotowaniu. Zresztą sami sprawdźcie.

 

Przygotuj:

Ciasto

  • 3/4 szkl. mąki ryżowej
  • 1/4 szkl. mąki z tapioki
  • 1/2 mąki gryczanej
  • 1/2 szkl. mąki ziemniaczanej
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/3 łyżeczki sody
  • 3/4 szkl. erytrytolu
  • 200 g masła
  • 2 żółtka
  • 1 całe jajko
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego

 

Nadzienie:

  • ok. 500 g rabarbaru

 

Budyń:

  • 2 budynie waniliowe (u mnie bezglutenowe Dr Oetker)
  • 750 ml mleka kokosowego (wersja płynna)
  • 6 łyżek erytrytolu

 

Do dzieła:

Zacznij od ugotowania budyniu. Oddziel 250 ml zimnego mleka, a pół litra wlej do garnka i zacznij je podgrzewać. Dodaj erytrytol i mieszaj, żeby się ładnie rozpuścił. Do zimnego mleka dodaj dwa budynie i wymieszaj, żeby nie było grudek. Gotujące mleko odstaw z ognia, wlej roztwór z budyniem i mieszając doprowadź do wrzenia. Budyń powinien ładnie zgęstnieć. Następnie odstaw go do ostygnięcia. Rabarbar umyj i obierz, a następnie pokrój na małe kawałki.
Przejdź do przygotowania ciasta. Na stolnicę przesyp mąki, dodaj proszek do pieczenia, sodę i erytrytol. Następnie pokrój na mniejsze kawałki zimne masło i siekaj całość, aż do rozdrobnienia masła. Gdy już uzyskasz postać kruszonki, zrób na środku dołek. Wbij do niego żółtka i całe jajko, dodaj też jogurt. Całość połącz z mąką za pomocą noża. Mieszaj i siekaj naprzemiennie. Gdy już zacznie się zaklejać ciasto, przejdź do ugniatania ręką. Gotowe ciasto podziel na 2 części. Polecam nie dzielić na dwie równe części. Ja zostawiłam nieco większą część na spód, a mniejszą odłożyłam do zamrażalnika (na ok. pół godziny), gdyż posłuży jako kruszonka na wierzch. Rozwałkuj spód na wielkość formy do pieczenia (u mnie 24 x 28 cm). Przełóż go na blachę wyłożoną pergaminem i posmarowaną tłuszczem. Na ciasto rozłóż równomiernie rabarbar, staraj się układać go jeden kawałek obok drugiego.

Na wierzch przełóż budyń. Wyciągnij drugą część ciasta z zamrażalnika i zetrzyj na tarce o grubych oczkach, pokrywając cały budyń. Ciasto włóż do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz ok. 40 min. W trakcie pieczenia możesz przykryć go folią spożywczą, żeby się nadto nie przyrumieniło. Po upieczeniu lekko ostudź ciasto i nie pozostaje nic innego jak cieszyć się tym sezonowym smakołykiem 😉

Ciasto wyszło naprawdę wyśmienite. Trochę obawiałam się, że po użyciu budyniu całe się rozpadnie. Ku mojemu zaskoczeniu zachowało swoją formę, nawet po wyciągnięciu z blachy. Oczywiście jeśli nie oprzemy się ochocie i zaczniemy go jeść od razu na ciepło, musimy się liczyć z tym, że budyń będzie bardziej płynny, ale po ostudzeniu lekko sztywnieje i nabiera idealnej konsystencji. Uważam, że połączenie nieco kruchego ciasta, orzeźwiającego rabarbaru o lekko kwasowej nucie i aksamitnie gładkiego, słodkiego budyniu to strzał w dziesiątkę. A jakie jest Wasze zdanie??? Wypróbujcie i zostawcie swoją opinię 😉

 

 

 

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.