Blogeriada Fest – czyli gratka dla krakowskich Slow Foodziaków

Ostatnia sobota była ciekawym doświadczeniem, a wszystko za sprawą Blogeriada Fest. Fajna inicjatywa, utworzona przez połączone siły Lokalnego Rolnika i Targu Ekosfera Mateczny, skupiła krakowskich blogerów kulinarnych. Ciekawi ludzie, ciekawe historie i mile spędzony czas, czyli wszystko to, co lubię najbardziej.

Podczas spotkania głos zabierały kolejne osoby, które są zwolennikami naturalnych produktów i racjonalnego żywienia. Jaki pierwsza pojawiła się Agnieszka Majksner – właścicielka restauracji Zupitto, jak również członek Rady Rewizyjnej Slow Food Polska. Podzieliła się swoim doświadczeniem z zakresu prowadzenia punktu gastronomicznego zgodnie z ideą slow food’u oraz sposobu pozyskiwania świeżych, nieprzetworzonych produktów. Jej restauracja charakteryzuje się sezonowością dań, w zależności od dostępności składników, dzięki temu jedzenie jest tam zdrowe i świeże. I to wyróżnia ją na krakowskiej scenie gastronomicznej.

Jako następny wystąpił Konrad Wcisło wraz ze swoim wspólnikiem. Pszczelarz i założyciel marki Krupiec, a jednocześnie założyciel targu Ekosfera Mateczny. Producent naturalnych miodów i kosmetyków, a także świec z wosku pszczelego. Ciekawostką, która bardzo mnie zaintrygowała była, wspomniana przez niego, api inhalacja i pomysł stworzenia takiej przestrzeni na dachu tegoż targu. Jest to bardzo ciekawe przedsięwzięcie i bardzo chciałabym z niej skorzystać. Z niecierpliwością czekam na otwarcie 😉

Kolejny prelegent to właściciel Masarni Smakosz – Paweł Kitner. Opowiedział swoją historię życiową od pracy w rodzinnym gospodarstwie, po założenie własnego przedsiębiorstwa. Zwrócił uwagę na trudność jaką jest znalezienie dobrej jakości mięsa. Trzeba dużej determinacji i niekiedy pokonania setek kilometrów, by znaleźć sprawdzonego dostawcę. Ale dla chcącego nic trudnego, szczególnie jeśli stawia się na jakość. I właśnie takich ludzi na polskim rynku potrzeba.

W przerwie miała miejsce degustacja naturalnych smakołyków. Popróbowałam różności od kanapeczek z pasztetem, tradycyjnych wędlin po ciasto szpinakowe. Wszystko wyśmienite, a przede wszystkim wartościowe. Na popitkę kawa, herbata, ale również ekologiczne soki, czyli wszelkie rarytasy, które można zamówić właśnie przez Lokalnego Rolnika.

Wszystko to, by miło i z pełnym żołądkiem wysłuchać końcowej części spotkania, jakim było wystąpienie założycieli wyżej wspomnianego portalu, małżeństwa – Sylwii i Andreja Modic. Dało się zauważyć, że są bardzo zaangażowani w to co robią i swoją pasją zarażają innych. Wyszli ze świetną inicjatywą, która się przyjęła i w krótkim czasie zyskała rzeszę zwolenników. Portal Lokalny Rolnik łączy “szarego Kowalskiego” ze sprawdzonymi przedsiębiorcami, którzy oferują wysokiej jakości produkty. Poszukiwanie takich nie jest proste, tym samym mamy tutaj ułatwioną sytuację. Pomysł uważam za genialny i mam nadzieję, że poprawi on świadomość konsumentów i coraz więcej osób zacznie korzystać z takiej formy zakupów. A na pewno wyjdzie nam to na zdrowie, a ono najważniejsze 😉

W trakcie spotkania odbywał się cotygodniowy targ, więc można było zaopatrzyć się w lokalne produkty, co oczywiście zrobiłam. Świeże warzywa i owoce, naturalne pieczywo, wartościowe wędliny czy miody i inne dodatki, to wszystko można było odnaleźć na bogato zastawionych stoiskach.

 

Ja skusiłam się na bezglutenowy chlebek amarantusowy i eko ogórki kiszone. Wędlinkę domową miałam w zanadrzu, więc plan stworzenia pysznej kanapeczki mógł się ziścić 😉
Na targu Ekosfera Mateczny niewątpliwie można znaleźć wszystko co potrzeba, by stworzyć wartościowy obiad czy kolację. I o to chodzi, by gotować zdrowo i ze smakiem 😉

Oby więcej takich spotkań z tak sympatycznymi i przedsiębiorczymi ludźmi 🙂

 

 

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.