Czekoladowy tofurnik – brownie z dodatkiem tofu

Dzisiaj przepis z serii “łatwy, szybki i przyjemny”, idealny dla smakoszy słodkości, a w szczególności czekolady. W sam raz dla bezglutenowców, bo nie ma w nim ani grama mąki. Przygotowanie zajmuje dosłownie chwilę, tak naprawdę najdłużej trwa rozpuszczenie czekolady. Ciasto jest mocno kakaowe, nieco zbite, jak na tradycyjne brownie przystało i bardzo sycące. Jest to również zasługa tofu, które nadało całości lekko sernikową konsystencję. Brownie idealne komponuje się ze świeżymi owocami czy musami owocowymi, ale też bitą śmietaną, zwłaszcza kokosową. Kto zaserwuje sobie jutro do kawki?


Przygotuj:

  • 1 szkl. rozdrobnionej gorzkiej czekolady
  • 150 g odsączonego tofu
  • 3 jajka (osobno żółtka i białka)
  • 2 łyżki karobu lub kakao
  • 1/2 szkl. erytrytolu
  • 3 łyżki mleka (u mnie kokosowe)

 

Do dzieła:

Rozpuść czekoladę na parze. Oddziel żółtka od białek. Przełóż tofu do miski, dodaj mleko i dokładnie zblenduj na gładką masę. Dodaj żółtka oraz karob i jeszcze raz zmiksuj. Do masy dodaj rozpuszczoną czekoladę. Osobno ubij białka na sztywną pianę. Następnie dosyp do nich porcjami erytrytol. Dodaj ją do czekoladowej masy, ale już tylko delikatnie wymieszaj łopatką. Gotowe ciasto przełóż do nasmarowanej keksówki. Piecz ok. 45 min. w temperaturze 180°C.

Brownie to jedno z takich ciast, które nie sprawiają wielkiego problemu nawet osobom o krótkim stażu w kuchni, które nie czują się mocne w wypiekach. Jego bazą jest oczywiście gorzka czekolada i to ona wiedzie tu prym. Dla urozmaicenia i przełamania tej mocno kakaowej kompozycji dodałam tofu, dlatego też można go nazwać czekoladowym tofurnikiem. Nazwa nie jest najważniejsza, liczy się smak, który koniecznie musicie poznać. Dlatego zapisujcie przepis i zabierajcie się za pieczenie.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.