Pasztet drobiowy z warzywami

Od jakiegoś czasu szukam pomysłu na nowy dodatek do chleba. I tak, w dużym stopniu modyfikuje sobie popularne kanapki, a mimo to dopada mnie monotonia. Nie ukrywam, że uwielbiam różnego rodzaju pasty. Robiłam już hummus, guacamole, pasta jajeczno-makrelowa też często gości na moim stole. Pora na coś nowego, bo życie trzeba sobie urozmaicać. Tym razem postawiłam na akcent mięsny, ale warzyw nie zabraknie. Co by nie było za tłusto, wybrałam mięsko drobiowe. Wątróbki czy podrobów nie znoszę, także takich dodatków tu nie znajdziecie. Ale warzywka, jak najbardziej. Wystarczy zwykła porcja włoszczyzny. Przepis banalnie prosty, a smak interesujący. Kupne wersje mogą się schować. Nawet nie chcę myśleć co się w nich kryje. W moim pasztecie nie ma emulgatorów, wzmacniaczy smaku, ani innych dziwnych wypełniaczy. Samo zdrowie, ale samo się nie zrobi. Zatem do dzieła.

Przygotuj:

• 500 g mięsa z udka kurczaka
• 2 marchewki
• 1 pietruszkę
• 1 por
• 1/2 selera
• 1/2 cebuli
• ziele angielskie
• 2 ząbki czosnku
• rozmaryn
• suszone zioła
• ostrą i słodką paprykę
• sól i pieprz

Do dzieła:

Do garnka wlej ok 1,5 l wody. Marchewkę, seler i pietruszkę obierz, a następnie pokrój na mniejsze kawałki. Pora przekrój na pół, czosnek i cebulę obierz z wierzchniej skórki. Wszystkie warzywa wrzuć do wody. Dodaj mięso oraz ziele angielskie i gotuj na małym ogniu.

Nie przykrywaj garnka. Gdy w trakcie gotowania na powierzchni pojawi się piana, zbierz ją za pomocą sitka. Gdy już warzywa i mięso będą miękkie, a bulion klarowny, dopraw solą i pieprzem. Możesz też użyć zestawu ziół, które zastępują sól. Znalazłam świetną mieszankę w sklepie ze zdrową żywnością, Mixtus. Polecam także sól himalajską. Ma wiele cennych właściwości. Odcedź bulion. Możesz go spokojnie użyć jako bazę do zupy lub kremu. W moim przypadku świetnie sprawdził się do zupy krem z papryki, o której więcej niebawem 😉 Mięso i warzywa dokładnie zblenduj.

Dodaj rozmaryn i papryki. W razie konieczności dopraw jeszcze solą (lub wspomnianymi ziołami) i pieprzem. Warzywno-mięsną masę przełóż do keksówki lub innej formy do pieczenia, wysmarowanej tłuszczem i obsypanej np. zmielonym siemieniem lnianym.

Piecz ok. 50 min. w temperaturze 200°C. Gotowy pasztet podawaj z chlebem. Świetnie będzie komponował się z kiszonym ogórkiem lub świeżą papryką. Ale dobór dodatków niech będzie Twoją decyzją.

Pasztet wyszedł pierwsza klasa. Idealnie zrównoważony smak mięsa i warzyw. Nieco pikantna nuta i aromat rozmarynu. Jeśli tylko go spróbujesz, nigdy więcej nie skusisz się na kupne wersje. Naprawdę czasem strach czytać etykiety i patrzeć co się w nich znajduje. A tu mamy same sprawdzone produkty, trochę ziół i przypraw. To wszystko czego potrzeba do stworzenia pysznego pasztetu. Sto procent natura. Sto procent satysfakcji. Sto procent zadowolenia 😉

Zobacz również:

Jaglany pasztet z pieczarkami i orzechami Pasta bogata w żelazo – czyli burak zawsze spoko Pasztet z soczewicy Wegański twaróg z nerkowców