“Ziemniaki i mięso mielone” – brzmi banalnie??? Wcale tak nie musi być jeśli dodamy do tego dozę fantazji. Świat nie kręci się tylko wokół mielonych z gotowanymi kartofelkami. Jest tyle świetnych i o wiele zdrowszych przepisów, trzeba tylko trochę pokombinować. Dzisiaj przedstawiam Wam fajny i prosty zarazem przepis z wykorzystaniem tych dwóch składników. Jest to zapiekanka, którą można szybko przyrządzić, bez większego nakładu pracy. Można do niej zastosować też młode ziemniaczki, których nam teraz dostatek. Czego jeszcze będziesz potrzebować???
Przygotuj (na małą foremkę, na 2 porcje):
- ok. 4 średnie ziemniaki (więcej jeśli używasz małych, młodych ziemniaczków)
- 200 g mięsa mielonego (najlepiej z indyka)
- 1/2 cebuli
- 200 ml passaty pomidorowej
- 1 kulka mozzarelli
- bazylia
- sól i pieprz do smaku
- słodka i ostra papryka
- świeża pietruszka
Do dzieła:
Obierz i ugotuj ziemniaki, najlepiej jak zostaną odrobinę twarde, gdyż będą się jeszcze piekły. Ostudź i pokrój w grubsze plastry.
Cebule pokrój w drobną kostkę i podsmaż na złocisto. Dorzuć mięso mielone, dopraw solą oraz pieprzem i smaż do momentu, aż mięso nie będzie surowe. Następnie dodaj passatę, dorzuć papryki i bazylię. W razie potrzeby dodaj jeszcze soli i pieprzu. Naczynie żaroodporne lekko nasmaruj tłuszczem. Połóż warstwę ziemniaków, na nie porcję mięsno-pomidorowego farszu. Następnie pokrojoną w plastry mozzarellę, a na to ziemniaki.
Jeśli zrobiłaś/eś większą porcję możesz dać tu kolejną mięsną warstwę. Ja z racji tego, że robiłam małą porcję, w niewielkiej formie na wierzch położyłam już tylko mozzarellę. Całość posyp bazylią.
Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C na ok. 30 min. Najlepiej spożywać od razu po wyciągnięciu, z dodatkiem świeżej pietruszki.
Nie zawsze łatwe przepisy są niesmaczne, bo liczy się ciekawe połączenie smaków i wybór składników, które będą ze sobą współgrać lub uzupełniać się smakowo. Ziemniaki wcale nie są tuczące jeśli nie oblejemy ich ciężkim śmietanowym lub maślanym sosem, albo nie zatopimy w hektolitrach tłuszczu. Mają w sobie dużo potasu i są lekkostrawne. Są też cennym źródłem witamin z grupy B, jak również A i E. Najlepiej gdy gotujemy je w skórce, gdyż wtedy nie tracą cennych wartości odżywczych. Jeśli je upieczemy bez dodatku tłuszczu stają się cennym dopalaczem energii, gdyż są sycące i ich nieduża ilość szybko zaspokoi głód. Również mięsko, jeśli wybierzemy to o małej zawartości tłuszczu jest świetnym zasobem białka, a przetwory pomidorowe to najlepsze źródło likopenu. Zaproponowana przeze mnie zapiekanka zaspokoi głód nawet największego łakomczucha, a przy tym nie zrujnuje jego zdrowia i formy. Jest to nieco nowatorska wersja tradycyjnego polskiego obiadu, ale mała zmiana, a robi różnicę 😉
