Fit sernik na zimno z musem truskawkowym

Jak zobaczyliście tę nazwę i moje dotychczasowe zamiłowania, to zapewne spodziewaliście się jakiejś wegańskiej wersji z nerkowców czy tofu. Jednak Was zaskoczę, gdyż jest to typowy sernik z wszystkim nam znanego białego sera 🙂 Jak to możliwe, że takie rarytasy w kuchni wybrednej Halyny??? A to dlatego, że Halyna wciąż eksperymentuje ze swoją dietą i bada swój organizm, sprawdzając co mu odpowiada, a czego nie toleruje. Obecnie jestem na etapie eliminacji produktów kokosowych, a ponownego wprowadzenia nabiału. O dziwo mój organizm dobrze toleruje tę zmianę, dlatego postanowiłam skorzystać z okazji, by stworzyć wyśmienity deser z twarogu, którym w końcu mogę się cieszyć. Uwielbiam wszelkiego rodzaju serniki, a tym razem postawiłam na wersję na zimno, bo sezon letni przed nami i taki smakołyk sprawdzi się doskonale 😉

 

Przygotuj:

Na spód:

  • 1 szkl. orzechów
  • 3/4 szkl. daktyli
  • 1 łyżkę oleju
  • szczyptę soli

 

Na masę serową:

  • 500 g twarogu
  • 100 ml jogurtu naturalnego
  • 1/2 szkl. erytrytolu w pudrze
  • odrobina ekstraktu waniliowego
  • 1/4 szkl. gorącej wody
  • 2 łyżeczki żelatyny

 

Na mus truskawkowy:

  • ok. 150-200g truskawek (3/4 szkl. po zmiksowaniu)
  • 1 łyżeczkę erytrytolu
  • 1 łyżeczkę żelatyny

 

Do dzieła:

Zacznij od przygotowania spodu. Daktyle namocz we wrzątku, tak żeby woda całkowicie je pokryła i odstaw na minimum pół godziny. Miękkie daktyle odcedź i przełóż do miski lub pojemnika od siekacza. Dodaj do nich orzechy, sól oraz olej i delikatnie zmiksuj. Mogą pozostać kawałki orzechów, dzięki temu spód będzie lekko chrupki. Ważne, by daktylom udało się związać całość. Powstałą masę przełóż na spód formy dokładnie ubijając. Ja użyłam niedużego pojemnika, który dodatkowo wyłożyłam pergaminem, możesz użyć do tego folii spożywczej, wtedy łatwiej będzie wyciągnąć gotowe ciasto. Spód wstaw do lodówki.
Pora zabrać się za właściwą masę. Żelatynę zalej gorącą wodą i dokładnie wymieszaj, by się dobrze rozpuściła. Następnie odstaw do ostygnięcia. Do miski przełóż twaróg oraz jogurt. Zmiksuj na gładką masę. Następnie stopniowo dodawaj erytrytol. Ważne, by użyć wersji w pudrze, gdyż w związku z tym, że deser nie będzie pieczony, kryształki byłyby mocno wyczuwalne. Na koniec dodaj ekstrakt waniliowy, choć nie jest to konieczne. Wlej schłodzoną żelatynę, ważne by nadal była płynna. Zmiksuj całość, żeby wszystkie składniki dobrze się połączyły. Masę serową przełóż na schłodzony spód i ponownie włóż całość do lodówki.
Na koniec wystarczy przygotować muso-galaretkę. Nazwałam ją tak gdyż jest to sztywniejsza wersja musu i bardziej mięsista odmiana galaretki. Możesz użyć do tego świeżych truskawek, jednak w związku z tym, że sezon jeszcze nie w pełni, wykorzystałam mrożone. Wystarczy je odmrozić, można je lekko podgrzać, a gdy będą już miękkie i puszczą sok, zmiksować na gładką masę. Do ciepłego musu dodaj erytrytol i żelatynę. Następnie energicznie wymieszaj, by składniki się rozpuściły i ładnie połączyły. Odstaw do ostudzenia i dopiero gdy masa będzie chłodna wylej ją na wcześniej przygotowany sernik. Ważne, by nie przegapić momentu i galaretka truskawkowa nie zgęstniała jeszcze przed wylaniem do formy. Całość włóż do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.

Nieskromnie mówiąc ten przepis to sztos 😉 Jak już wspomniałam uwielbiam serniki pod każdą postacią, a takie na zimno to idealna opcja na ciepłe wiosenno-letnie dni. Lekko chrupki spód świetnie komponuje się z delikatną masą serową, a całości dopełnia rześki mus truskawkowy. Ciężko poprzestać na jednym kawałku, ale zważywszy na to, że nie ma tu ani grama cukru, to myślę, że i dwa nie zaszkodzą, a na pewno poprawią humor 😉 Mnie poprawił nastrój już sam fakt, że mogłam delektować się serowym deserem, a w takim wydaniu to podwójna przyjemność.
Smakujcie, delektujcie i Wy 🙂

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.