Migdałowo-kokosowe muffinki z borówkami – puszyste i wilgotne w środku

W lecie mam mniejszą ochotę do spędzania czasu w kuchni, wolę spędzić go na balkonie lub na świeżym powietrzu. Jednak to właśnie latem mamy najwięcej dobrodziejstw natury, które pozwalają stworzyć pyszne smakołyki. Mowa tu głównie o owocach i warzywach, których w tym okresie pod dostatkiem. To właśnie dzięki nim można przygotować kolorowe sałatki, lekkie przekąski czy zdrowe słodkości. Te ostatnie są mi szczególnie bliskie, gdyż jestem strasznym łasuchem, ale staram się, by moje desery były wartościowe i mało kaloryczne. I co najważniejsze – bezglutenowe.

Do przygotowania tego przepisu zmobilizował mnie zapas borówek amerykańskich, które udało mi się zdobyć z pewnego źródła, niemal prosto zerwane z krzaka. Część została przeznaczona na przekąskę, bo jak tu przejść obojętnie obok kuszących, fioletowych kuleczek. Świetnie sprawdzą się też jako dodatek do jogurtu, musli czy owsianki. Z reszty postanowiłam stworzyć pyszny deser. Muffinki to zawsze dobry pomysł i mimo, że robiłam je już dziesiątki razy w różnych odsłonach, to kolejna wersja jest warta wypróbowania. Tym razem wykorzystałam mix mąk: migdałowej, kokosowej z dodatkiem skrobi kukurydzianej i dzięki temu powstały niezwykle miękkie, pulchne i wilgotne w środku babeczki. A co jeszcze będziecie potrzebować do ich przygotowania???

 

Przygotuj:

  • 4 jajka
  • 1/2 szkl. gęstego jogurtu
  • 1/2 szkl. syropu klonowego lub miodu
  • 1/4 szkl. rozpuszczonego oleju kokosowego
  • 1 łyżeczkę ekstraktu waniliowego
  • 3/4 szkl. mąki migdałowej
  • 1/2 szkl. mąki kokosowej
  • 1/4 szkl. skrobi kukurydzianej (+ 1 łyżkę do posypania borówek)
  • 1/2 łyżeczki gumy ksantanowej
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 1 szkl. borówek amerykańskich

 

Do dzieła:

Do miski wbij jajka i ubij na puszystą masę. Następnie stopniowo dodawaj syrop klonowy dalej miksując. Wlej również olej kokosowy i ekstrakt waniliowy, a na koniec dodaj jogurt. Wszystko dokładnie wymieszaj, żeby składniki dobrze się połączyły. W osobnej misce wymieszaj suche składniki. Następnie dodaj do nich powstałą masę. Mieszaj przez chwilę, żeby nie powstały grudki, bo ciasto zacznie mocno gęstnieć. Do borówek dodaj łyżkę skrobi kukurydzianej, wymieszaj i przełóż je do masy. Formę na muffinki wyłóż papilotkami, a najlepiej wykorzystać silikonowe foremki. Wypełnij je do 3/4 wysokości, następnie włóż do piekarnika nagrzanego do 170C i piecz przez ok. 20-25 min. W połowie pieczenia możesz przykryć muffinki folią aluminiową, by się za bardzo nie przypiekły. Po wystudzeniu nie pozostaje nic innego, jak zajadać ze smakiem 🙂

 

To co wyróżnia te muffinki to niezwykła miękkość i wilgotność. Uzyskanie takiego efektu przy użyciu mąk bezglutenowych nie jest łatwą sprawą, ale dzięki mące migdałowej takie próby zazwyczaj kończą się sukcesem. Tak też było i w tym przypadku. Muffinki rozpływają się w ustach i pozostają świeże przez kilka dni. Dlatego najlepiej przygotujcie większą porcję byście mogli dłużej cieszyć się tą rozpływającą się w ustach, zdrową słodyczą 😉

Smacznego!!!

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.